Telemarketing czy sekretarka

Użytkownik
Dorota
Ikona czasu
20 czerwca 2013
Biała ikona komentarze
Brak komentarzy
Strona główna Obsługa sekretariatu

Telemarketing czy sekretarka

Przyjmując się na stanowisko sekretarki nie sądziłam, ze zarazem będę pełnić funkcje telemarketera.
Jak się okazało terminologia podstępnie użyta w ogłoszeniu o pracę a później w umowie o pracę była zamierzona i celowo myląca. Jednym słowem wkopałam się po uszy. Rzekomo jako sekretarka Tarnów mam obdzwaniać przypadkowe osoby i wypytywać je o chęć zakupu urządzenia kuchennego. Praca jaką mi zaoferowano w zasadzie nie ma nic wspólnego z sekretariatem, no może poza lokalizacją biurka, które faktycznie stoi u wejścia do gabinetu właścicielki firmy. Jestem zawiedziona, gdyż wyobrażałam sobie swoje stanowisko pracy zupełnie inaczej i nie w sensie biura, ale zakresu prac i obowiązków. Gdybym chciała być telemarketerem nie składałabym aplikacji na stanowisko sekretarki, niestety trafiłam do firmy kompletnie nieuczciwej,a ni wobec mnie, ani wobec swoich klientów, którym sprzedają coś co nie jest zgodne z ofertą, do której przedstawiania telefonicznie jestem zmuszana.