Też kiedyś byłam sekretarką
Dziś wspominam te chwile z rozrzewnieniem. Kiedyś byłam sekretarką, dziś jestem emerytką.
Chętnie popracowałabym jeszcze, jednak oczy nie te, kręgosłup również, inne czasy, wszystko toczy się szybciej. Praca jako szkolna sekretarka Koszalin dawała mi wiele satysfakcji. Typowa biurowa robota,a jednak potrafiła mnie rozwijać. Przebywanie wciąż w szkole było ekscytujące, do dziś uważam, ze się nie starzeję. Praca z dziećmi to nie dla mnie, ale praca w sekretariacie szkoły niejako obok dzieci to był strzał w dziesiątkę. Przepracowałam ponad dwadzieścia lat w szkolnym sekretariacie, spokojnie dziś mogę napisać książkę wspomnień, jak to kolejne pokolenia dzieci przychodziły na dywanik do dyrektora. Jeśli miałabym komuś polecić pracę, to praca sekretarki szkolnej jest świetna, chociaż czasy się zmieniły, pojawiły się komputery i internet zawsze sekretariat będzie potrzebował organizacji. Niestety wynagrodzenia w oświacie nie są zbyt wysokie co może zniechęcać, to i tak praca ta jest godna uwagi, zwłaszcza dla kobiet które kochają prace biurowe a przy okazji szkołę.