Flirt w pracy

Użytkownik
Dorota
Ikona czasu
22 czerwca 2016
Biała ikona komentarze
Brak komentarzy

Nie mam doświadczenia w pracy wśród mężczyzn. Złożyło się jak raz tak, że dostałam pracę w wyjątkowo męskim towarzystwie, w firmie z branży informatycznej, w której jestem durną blondynką pośród samych facetów. Mogę dosłownie przebierać wśród starszych i młodszych, jednak nie mam na to ochoty, bo skupiam się na pracy, niestety bez wzajemności. Od kilku dni pracuję na stanowisku sekretarki i dosłownie nie wiem jak się zachować. Koledzy z pracy wyraźnie flirtują ze mną, zaczepiają mnie i wdzięczą się, a przecież jestem w pracy. W dodatku jestem zajęta i nie do wzięcia, co więcej koledzy w dużej mierze są żonaci, tym bardziej jest mi niezręcznie. Nie czuję się w takich warunkach komfortowo i obawiam się że moja praca w sekretariacie nie potrwa zbyt długo, bo nie wytrzymam tej presji. Liczę, na to że to tylko pierwsze dni i swego rodzaju próba sił, być może o to chodzi by mnie wyprowadzić z równowagi i sprawdzić na ile jestem łatwa w tym względzie. Dobrze, że szef nie jest taki. Flirt flirtem, ale z pewnością nie należy on do obowiązków sekretarki.